Kasprowy Wierch – 2010.01.15

Dziś postanawiamy nieco odpocząć. W zasadzie jadąc do Kuźnic plan był zupełnie inny, jednak rzut oka za okna upewnia, że pogoda raczej numeru nie wywinie, postanawiamy więc wjechać na Kasprowy Wierch (1987m).

Ciężko to nazwać zdobywaniem gór, jednak było warto. Raz, że ostatnio korzystałem z kolejki z 10 lat temu, dwa, że widoki otwierające się podczas wjazdu są fenomenalne. Ostatecznie docieramy na szczyt.

Ludzi niestety sporo, ale można na wierzchołku znaleźć w miarę ustronne miejsca. W zasadzie nie ma czego komentować, zdjęcia powinny wystarczyć.

Panorama z Kasprowego Wierchu (1987m) w kierunku Zachodnim.

Majestatyczna Świnica (2301m).

Cicha Dolina Liptowska.

Świnica (2301m).

Giewont (1894m).

Panorama z Kasprowego Wierchu (1987m) w kierunku Wschodnim.

I tak spędziliśmy tam ze 4 godziny, dopiero później przypominając sobie, że przecież bilety zjazdowe są na konkretną godzinę… Na szczęście ruch niewielki, więc nie było problemów ze zjazdem, warto jednak przytoczyć wypowiedź jednego z pracowników w odpowiedzi na pytanie, czy rzeczywiście te godziny są tak rygorystycznie traktowane: „Każdy chce dłużej zostać, a w sezonie ludzi dużo, to potem się zatwardzenie robi”. Prosto, a istotę problemu wyjaśnia doskonale 🙂 .

Widok na Nosal (1206m) tuż po zjeździe na dół.

Nawigacja.

Kolejny dzień – Ścieżka nad Reglami III – z Bystrej do Białego – 2010.01.16

Wstęp